Czy Biblia jest wielką mistyfikacją?

Oglądając Zeitgeist – Duch epoki, zacząłem bardziej wnikliwie interesować się naszą religią. Jestem z natury poszukującym człowiekiem, który zadaje wiele pytań i niestety na wszystkie pytania nie otrzymuję odpowiedzi. Z biegiem lat zauważyłem u siebie, że staję się racjonalistą, który już nie wierzy tak bezgranicznie w to, co z ambony głosi ksiądz.

Czy Bóg nas kocha?

Największym kłamstwem wydaje się nasza religia, ponieważ większość naszych duchownych w szczególności biskupów, nie wspominając kardynałów, żyje sobie w przepychu. Na lekcjach religii katecheta opowiada, że w niebie żyje osoba, która wszystko widzi i nazywa się Bóg. Mojżesz od Boga otrzymał dekalog, którego mamy przestrzegać, w przeciwnym razie po śmierci nasza dusza znajdzie się w otchłani piekieł. Mimo tego wszystkiego, co człowiek robi, Bóg nas kocha i potrzebuje cały czas dużo pieniędzy. Duchowni zachowują się niczym kapłani w starożytnym Egipcie, którzy wykorzystywali ciemnotę ludu. Niestety, obecnie ludzie są już w większości oświeceni i zaczynają się zastanawiać, o co w tym wszystkim chodzi. Hierarchowie tego Kościoła żyją sobie w większości dostatnio i, co jest zaskakujące, uprawiają hipokryzję. Religia generuje wielkie pieniądze, w dodatku, kościół nie odprowadza podatku, a i tak cały czas brakuje funduszy. Słuchając ogłoszeń duszpasterskich, często pojawia się temat pieniędzy. Wychodzi na to, że Bóg kocha nasze pieniądze, za wszystko trzeba płacić według ustalonego cennika, który jest inny w zależności od parafii. Oczywiście zdarzają się księża, którzy misję duszpasterską prowadzą za przysłowiowe: co łaska. Przykre, że takich duchownych jest jak na lekarstwo.

Na początku było Słońce

Na początku ludzie na całym świecie oddawali cześć Słońcu. Działo się to 10 tysięcy lat przed Chrystusem, ponieważ Słońce dawało i ciepło, i poczucie bezpieczeństwa. Stało się najważniejszym bóstwem w dziejach świata. Oprócz tego ludzie czcili także inne gwiazdy, które wnikliwie obserwowali. Dzięki temu ludzie umieli przewidzieć przeróżne zjawiska, m.in. zaćmienie słońca i pełnie księżyca. Gwiazdy uporządkowali w grupy zwane konstelacjami i tak powstał krzyż zodiakalny – najstarszy symbol znany człowiekowi. Ukazuje roczną wędrówkę słońca przez dwanaście najważniejszych konstelacji. Odzwierciedla dwanaście miesięcy, cztery pory roku, przesilenia i równonoce.

Początki chrześcijaństwa

Chrześcijańskie dogmaty to nic innego, jak zapożyczenia ze starszych religii, gdzie główną postacią jest “syn boga”, “pan”, “zbawiciel”. W dzisiejszych obrzędach chrześcijańskich można odnaleźć wiele elementów kultów: Attisa, Dionizosa, Mittry i Izydy, a także samego Horusa. Tak naprawdę ortodoksyjny chrześcijanin nie zdaje sobie sprawy, jaki jest rodowód Biblii. Dowiedziono w wielu publikacjach, że Jezus przejął filozofię i naukę Esseńczyków. Najważniejszymi wydarzeniami w życiu Jezusa było zmartwychwstanie i wniebowstąpienie. Głównym źródłem wiedzy o Jezusie są cztery Ewangelie. Nie wiadomo dlaczego, żaden z rzymskich i żydowskich historyków nie odnotowali ani jednego wydarzenia z życia naszego Pana Jezusa Chrystusa. Nasza wiara przede wszystkim oparta jest na Ewangeliach według: Marka, Mateusza, Łukasza i Jana. Pozostałe pisma opisujące życie i działalność Jezusa określa się jako ewangelia apokryficzne, np. Ewangelia Tomasza czy Judasza odnaleziona w Egipcie. Niestety nie weszły one do kanonu biblijnego. Istnieje duże ryzyko, gdyby okazało się jak to w swoich książkach opisuje Erich von Däniken, istnienie inteligentnych pozaziemskich istot, które odwiedzały naszą Ziemię i przyczyniły się do naszej ewolucji. Filozof i teolog profesor Roland Pucetti uważa, że dla chrześcijaństwa najlepszym rozwiązaniem jest niedopuszczenie tego faktu, że odwiedzały nas tak inteligentne istoty, ponieważ chrześcijaństwo mogłoby okazać się nieprawdziwe.

Podobieństwa Biblii do starszych religii

Horus syn Izydy (Egipt)
Urodził się 25 grudnia zrodzony z dziewicy, przybranym ojcem był Seb lub Seph.
Miał królewski rodowód, narodzinom towarzyszyły solarne bóstwa prowadzone przez gwiazdę Syriusza i otrzymał od nich dary.
Horus nauczał, mając zaledwie 12 lat, przyjął również chrzest i od tego momentu został kapłanem.
Miał dwunastu ludzi, z którymi wędrował. Czynił również cuda, uzdrawiał chorych i stąpał po wodzie.
Występował pod różnymi imionami: Prawda, Światłość, Syn Boży, Dobry Pasterz, czy Baranek Boży.
W wyniku zdrady został ukrzyżowany, pogrzebany i zmartwychwstał po trzech dniach.

Attis syn Nany (Grecja)
Zrodzony z dziewicy, urodził się 25 grudnia, ukrzyżowany, pogrzebany i zmartwychwstały po trzech dniach.

Kryszna syn księżniczki Dewaki (Indie)
Jego narodziny zapowiedziała gwiazda na wschodzie, czynił cuda, miał uczniów i zmartwychwstał po śmierci.

Dionizos syn dziewicy (Grecja)
Urodził się 25 grudnia i był wędrownym nauczycielem, który dokonywał cudów oraz przemieniał wodę w wino.
Nazywany był Królem nad królami, Synem Bożym, Alfą i Omegą (pierwszym i ostatnim), po śmierci zmartwychwstał.

Mitra (Persja)
Syn dziewicy, urodzony 25 grudnia, miał 12 uczniów i czynił cuda. Zmarł i zmartwychwstał po trzech dniach, nazywany Prawdą i Światłością. Świętym dniem Mitry była niedziela.

Skąd się wzięła dziewica? Dlaczego jest data 25 grudnia? Skąd wzięło się zmartwychwstanie trzy dni po śmierci oraz dwunastu uczniów?

Odpowiedź na postawione pytanie znajdziemy, poznając historię Jezusa Chrystusa, który urodził się z Marii dziewicy 25 grudnia w Betlejem.
Dzięki gwieździe na niebie odwiedzili go trzej królowie – inne źródła opisują, że byli to trzej magowie.
Jezus nauczał jako dwunastolatek, przyjął chrzest z rąk Jana Chrzciciela i miał dwunastu apostołów. Jak powyżej wymienione bóstwa uzdrawiał, chodził po wodzie i wskrzeszał zmarłych. Nazywany Synem Bożym, Alfą i Omegą, Barankiem Bożym, Królem nad królami, zdradzony przez Judasza został osądzony i ukrzyżowany, następnie po trzech dniach zmartwychwstał i wstąpił do nieba.

Kolejność tych zdarzeń wyjaśniają zjawiska astrologiczne. I tak, gwiazdą na wschodzie jest Syriusz, który 24 grudnia z trzema gwiazdami ustawia się w linii w paśmie Oriona i są nazywane trzema królami. Trzej królowie i Syriusz wskazują miejsce, gdzie 25 grudnia wzejdzie Słońce. Dziewica Maria to tak naprawdę gwiazdozbiór panny z łaciny nazywany virgo, czyli dziewica. Często określa się ją jako dom chleba i przedstawia jako kobietę z kłosem zboża. Betlejem w dosłownym tłumaczeniu znaczy dom chleba, czyli odnosi się do czegoś, gdzie znajduje się na niebie, nie na Ziemi.
22 grudnia Słońce osiąga najniższy punkt na nieboskłonie, potem wydaje się, że tak jakby przez trzy dni zatrzymało się. Zawisa niedaleko Krzyża Południa (Gwiazdozbiór Krzyża).
25 grudnia Słońce rusza o jeden stopień dziennie w kierunku północy, co zapowiada dłuższe i cieplejsze dni, czyli nadejście wiosny. Wynika stąd, że Słońce umarło na krzyżu, by po trzech dniach zmartwychwstać i narodzić się ponownie. Dlatego w życiu Jezusa i u innych bóstw słonecznych pojawiają się: ukrzyżowanie, śmierć i zmartwychwstanie.
Wskrzeszenie Słońca świętowano dopiero w równonoc wiosenną, czyli w Wielkanoc, bo dopiero wtedy Słońce pokonuje ciemność. Dni wtedy stają się dłuższe względem nocy i pojawiają się oznaki nadchodzącej wiosny.

Krótkie resume

Ta publikacja ma tylko zobrazować i uzmysłowić laikom naukowy pogląd o naszej religii i nie ma charakteru uderzać w niczyje uczucia religijne. Po głębszej analizie doszedłem do wniosku, że chrześcijaństwo nie opiera się na prawdzie, jest jedynie opowieścią wykorzystywaną w celach politycznych.
Można dojść do konkluzji, że Jezus Chrystus był bóstwem solarnym czczonym przez pierwszych chrześcijan i jak wszyscy pogańscy bogowie postacią mityczną. To kapłani i władcy nadali mu historyczny rodowód, by łatwiej zapanować nad społeczeństwem.
Myślę, że dla wielu osób czytających ten artykuł, pewne rzeczy będą nie do przyjęcia. Jeżeli podejdziemy do tego racjonalnie, większość informacji poddamy głębszej analizie, to jest szansa na zrozumienie tego, co przez stulecia nam wpajano jako prawdę.
W roku 325 n.e. Konstantyn Wielki zwołał sobór nicejski, gdzie z pobudek politycznych przyjęto doktryny, które zapoczątkowały stulecia rozlewu krwi i kłamstw. Przez następne tysiąc lat Watykan trzymał Europę żelazną ręką, dopuszczając się różnych krucjat i inkwizycji.
Religia stała się formą zniewolenia, bowiem wciąż pozwala usprawiedliwić każdą zbrodnię jako spełnienie woli Boga. Rządzący mogą dzięki temu kontrolować społeczeństwo i nim do woli, i bez ograniczeń manipulować.

Bibliografia

1. Erich von Däniken, Objawienia, Krajowa Agencja Wydawnicza, Warszawa 1986.
2. Zeitgeist – duch epoki ( https://www.youtube.com/watch?v=JV88MUgerIU)
3. http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,52421