Firma Next Thing postanowiła stworzyć najtańszy komputer na świecie. Mieszczący się w kieszeni sprzęt ma obsługiwać podstawowe funkcje jak Wi-Fi, czy Bluetooth. Komputer za kilkadziesiąt złotych, a dokładniej – za 9 dolarów – nieprawdopodobne? Przyjrzyjmy się bliżej…
W ramach projektu o nazwie C.H.I.P, Next Thing postanowiło stworzyć komputer, którego cena ma wynosić zaledwie 9 dolarów. Zaskakująco dobre parametry i zadowalająca funkcjonalność urządzenia wartego jedynie kilkadziesiąt złotych mogą dziwić. W zamyśle producenta, urządzenie ma posiadać podstawowe funkcje takie jak Bluetooth, czy Wi-Fi. Wewnątrz znajdzie się 1 GHz procesor, 512 MB RAM oraz dysk o pojemności 4 GB. Komputer ma działać w oparciu o system Linux, wyposażone będzie w porty USB. Next Thing działa na platformie start-up’ów o nazwie Kickstarter. Do tej pory w ramach akcji crowdfundingowej udało się zebrać blisko 700 tysięcy dolarów! Liczba ta kilkakrotnie przerosła oczekiwania twórców projektu, którzy estymowali kwotę potrzebną na zrealizowanie projektu na poziomie 50 tysięcy dolarów.
Dynamiczny rozwój branży informatycznej sprawił, że na europejskim rynku pojawia się coraz więcej innowacyjnych, wartych obserwowania projektów. Jeśli uda się zrealizować pomysł stworzenia tak niskobudżetowego urządzenia i w sprzedaży pojawią się komputery zapewniające pełną funkcjonalność za dosłownie kilkadziesiąt złotych, możemy mieć do czynienia ze swoistą rewolucją. Rewolucją, która z pewnością będzie na językach całej branży, także reklamowej. Czy tak będzie? Czas pokaże. – mówi Tomasz Orzechowski, CEO Grupa 365NET.
Zgodnie z planem, pierwsze urządzenia powinny pojawić się na rynku w kwietniu 2016 roku.