E-papierosy i akcesoria

Zdrowie palacza tradycyjnych papierosów jest najważniejsze. W połowie XX wieku podjęto pierwsze pomysły na stworzenie papierosa, który byłby „bezpieczny” dla zdrowia nałogowych palaczy a przy tym nie zagrażał biernemu paleniu. W latach sześćdziesiątych prace nad e-papierosem rozpoczął Philip Morris International projektem Premiere, który okazał się totalną klapą i nie przyjął się wśród konsumentów.

Pierwsza połowa lat dziewięćdziesiątych przynosi następny prototyp e-papierosa o nazwie Eclipse. Philip Morris nie poprzestaje i proponuje następny produkt o nazwie Acord, który emituje o 83% mniej toksyn niż zwykłe papierosy.

Przełom nadchodzi w 2004 roku, gdzie na rynku pojawiła się pierwsza e-fajka o nazwie Ruyan wyprodukowana w Chinach. Oczywiście chińczycy nie poprzestają i w 2006 roku powstaje pierwszy e-papieros Ruyan V8.

Papieros elektroniczny (e-papieros) na początku wykorzystywał ultradźwięki a obecnie zastosowano element grzewczy, który daje wrażenie palaczowi jakby palił zwykłego papierosa.

W Polsce e-papieros zawitał w latach 2008 i 2009, wtedy to powstało dużo firm zajmujących się dystrybucją papierosów elektronicznych (źródło: Wikipedia – Wolna encyklopedia).

akcesoria1Dr n. med. Piotr Müldner-Nieckowski – lekarz praktyk, uważa, że papierosy elektroniczne pod każdym względem są lepsze i zdrowsze od tradycyjnych papierosów. E-papirosy nie są zupełnie nieszkodliwe ponieważ zawierają nikotynę, ale nie powodują uszkodzenia układu oddechowego, serca, naczyń krwionośnych i najważniejsza rzecz nie przyczyniają się do raka tak jak palenie tradycyjnych papierosów. Nikotyna nie jest zagrożeniem dla palacza ale dym i ogień. Mgła z e-papierosa nie jest dymem ponieważ elektroniczny papieros jest inhalatorem mieszaniny wody, często gliceryny i glikolu propylenowego, który nie jest trującym glikolem etylenowym. Oprócz wymienionych substancji e-papieros zawiera również substancje smakowe i zwykle nikotynę.

Badania przeprowadzane od roku 1945 w USA dowodzą, iż długotrwałe wdychanie powietrza z oparami glikolu polipropylenowego, nawet całodobowe, jest nieszkodliwe. E-papierosa nie używa się jednak bez przerwy. Glikol propylenowy jest ponadto masowo dodawany do leków, żywności i kosmetyków. Substancją szkodliwą w e-papierosach jest jedynie nikotyna, która jednak uzależnia słabiej niż ta w dymie tytoniowym, zawierającym związki wspomagające jej działanie, między innymi inhibitory MAO.

Dr n. med. Piotr Müldner-Nieckowski zanim zalecał e-papierosy swoim pacjentom, przez wiele miesięcy sam osobiście używał to urządzenie, aby sprawdzić jego użyteczność w rzucaniu palenia tytoniu.

akcesoriaZanim postanowiłem zalecać to urządzenie pacjentom, przez wiele miesięcy – jako palacz tytoniu od 51 lat – używałem go osobiście, żeby sprawdzić jego użyteczność w odzwyczajaniu się od palenia tytoniu i bezpieczeństwo stosowania. Używając e-papierosów stwierdził radykalną poprawę stanu zdrowia, po pół roku mógł biegać i wrócił do dawnych na korcie, a przede wszystkim dzięki tej wiedzy, którą poznał na samym sobie, mógł pomagać innym nałogowym palaczom (źródło: http://lpj.pl/E-pap_lpj.htm). Obecnie na rynku pojawiły się jednorazowe e-papierosy RIDE odpowiadające wielkością i mocą tradycyjnym papierosom. Ten sam rozmiar, miękki ustnik, czysty smak, a jednocześnie możliwość palenia w wielu miejscach, w których nie można skorzystać z tradycyjnego papierosa. A co najważniejsze bez szkodzenia innym.

Więcej informacji o e-papierosach i akcesoriach do nich znajdziesz na stronie: www.wapershop.pl.